Autor |
Wiadomość |
konwojent |
Wysłany: Śro 16:01, 02 Wrz 2015 Temat postu: |
|
Oj kolego chyba przesadzasz z tymi autami w Łodzi. Nie jest tak źle. Trochę drutu, sznurka i można sobie poradzić. Na rozdarte siedzenia można można artystycznie ułożyć worki jutowe, trezor zabezpieczyć drutem lub sznurkiem, klimatyzację można zrobić - otwierając drzwi w czasie jazdy, a światła (wypalone kostki elektryczne) można zastąpić latarkami ledowymi. Bardzo mocne światło daje. Trzeba przymocować na masce taśmą tak żeby nie oślepiać TIR-ów. Trochę inwencji twórczej koledzy.  |
|
 |
Gość |
Wysłany: Śro 21:31, 26 Sie 2015 Temat postu: |
|
Auta w Łodzi są w bardzo opłakanym stanie. Klimatyzacja, elektromagnesy, drzwi wypadające, sygnalizacja napadu, interkom, brak oświetlenia wewnątrz pojazdu, trezory otwarte, siedzenia podarte (sprężyny przycinają ptaka), itd. Część tych pierdoł można zrobić bez dużych nakładów finansowych, ale kto? Bogdan czy kierownik? Śmich na sali, gdy wieziemy kasjerkę. Wstyd wielki wstyd SOLIDna firma. Koń by się uśmiał.  |
|
 |
czrny kolo |
Wysłany: Śro 19:32, 03 Cze 2015 Temat postu: auta konwojowe |
|
Dzisiaj naszych dwóch kolegów nie wyjechało autem bez klimatyzacji, a jeden z nas przyszedł rano i zabrał auto nie dla jego załogi ale ze sprawną klima. W/w osoba cały dzień w poniedziałek na jednej z najcięższych tras jakie są w Łodzi przejezdzila bez Klimy ale dziś nie miał jaj powiedzieć nie jade bo samochód jest niesprawny tylko przywalil w chuja zabierając auto innym chłopskim. Szacunek dla załogi która odmówiła wyjazdu nie ryzykujmy życia i zdrowia dla tej firmy nie są tego warci. |
|
 |