 Wysłany: Pon 22:22, 10 Mar 2014 Temat postu: Wysadzanie bankomatów, olsztyńska specjalność złodziei |
|
| Tym razem łupem bandytów padł bankomat przy ul. Iwaszkiewicza na os. Mleczna. Policja szuka sprawców kradzieży.
Wszystko wydarzyło się 17.02.2014 około godz. 4 w nocy z niedzieli na poniedziałek. Wybuch zbudził mieszkańców okolicznych bloków, którzy poinformowali o napadzie policję. Był na tyle silny, że szczątki maszyny leżały w promieniu kilkunastu metrów. Złodzieje zabrali prawie wszystkie kasety z pieniędzmi. Izabela Niedźwiedzka z biura prasowego komendy wojewódzkiej policji w ciągu dnia niewiele mogła i chciała powiedzieć o sprawie. - Policjanci cały czas nad nią pracują - mówiła. Na miejscu funkcjonariusze znaleźli ślady po nieznanej na razie substancji. - Po analizie zabezpieczonego materiału i wykonaniu ekspertyzy będziemy mogli szczegółowo rozmawiać o metodach działania sprawcy lub sprawców - stwierdziła rzeczniczka. Być może więcej do sprawy wniosą świadkowie, których policjanci znaleźli i których jeszcze szukają. To drugi w krótkim czasie podobny przypadek w Olsztynie. 24 grudnia 2013 r. o godz. 3 nad ranem bandyci wysadzili, używając do tego benzyny, i obrabowali bankomat stojący koło supermarketu Społem przy ul. Jagiellońskiej. Policja do tej pory nie złapała sprawców. Z zabezpieczonych zapisów monitoringu wynika, że było ich prawdopodobnie dwóch. Co prawda wkrótce po napadzie śledczy wytypowali kilku podejrzanych, ale po zatrzymaniu zaraz ich wypuścili. Wcześniej złodzieje na celownik wzięli bankomat stojący przy wejściu do Biedronki przy ul. Bartąskiej. Dwa razy - w odstępie półtora roku - udało się im go wyrwać z ziemi. Za pierwszym razem bankomat wywieźli do lasu koło Dorotowa. Tam opróżnili go z gotówki. Szczątki maszyny znaleźli leśnicy. Za drugim rabusie tyle szczęścia nie mieli. Bankomat porzucili niedaleko od sklepu, a do pieniędzy się nie dostali. Po tej kradzieży bankomat został przeniesiony do środka sklepu. |
|
